Czy odżywianie wegetariańskie jest zdrowe ?
Czy dieta roślinna jest bezpieczna i zdrowa ?
Obserwuję, że co raz więcej ludzi jest zainteresowanych
wegetariańskim lub wegańskim stylem odżywiania.
Podstawowe rozróżnienie, które nie dla wszystkich jest takie
oczywiste.
Wegetarianizm – to unikanie mięsa i ryb, ale nabiał czyli
produkty zwierzęce: jajka, mleko, sery są na liście spożywanych produktów.
Weganizm – to styl odżywiania, który wyklucza nie tylko
mięso i ryby, ale także pozostałe produkty zwierzęce czyli nabiał.
Większość wątpliwości dotyczy tego czy jest bezpiecznie i
zdrowo kiedy z posiłków całkowicie wyeliminujemy mięso i przerzucimy się na
jedzenie tylko roślinek.
Odpowiedź jest dla mnie oczywista – tak jest bezpieczna i również zdrowa.
Zacznę od zdrowia.
Co przemawia za tym, że jest nie tylko zdrowa, ale zdrowsza niż tradycyjne odżywianie zawierające produkty zwierzęce.
1. Jest bardzo bogata w błonnik.
Błonnik
to bardzo wartościowy i niezbędny element każdej zdrowej diety. Jest to grupa
substancji, które nie są trawione przez nasz układ pokarmowy, a znajdziemy je
tylko w produktach roślinnych. Więcej ważnych informacji znajdziesz tutaj.
2. Zawiera minimalne ilości nasyconych kwasów tłuszczowych.
To
jest korzystne, bo nasycone kwasy tłuszczowe w nadmiarze, są szkodliwe dla
naszego układu krążenia i serca jako czynnik prozapalny. Nasycone kwasy
tłuszczowe mają swoją rolę w funkcjonowaniu ludzkiego organizmu. Problem w tym,
że tradycyjne odżywianie zaburza proporcje kwasów nasyconych i nienasyconych i
stąd wynikają ewentualne problemy zdrowotne.
3. Likwiduje jeden z ważnych czynników wywołujących raka jelita grubego.
Jest powiązany z jedzeniem przetworzonych produktach z
czerwonego mięsa.
4. Jest niezastąpiona w utrzymaniu prawidłowej wagi ciała.
Produkty roślinne mają niższą gęstość energetyczną co przekłada się na ich
niższą kaloryczność. W obecnych czasach
nadwaga stała się niemalże chorobą cywilizacyjną, niszczy i skraca nasze
zdrowie i życie.
A co z bezpieczeństwem.
Częstym argumentem przeciwko wegańskiemu stylowi odżywiania
jest temat niedoborów, białka, żelaza, wapnia, witamin z grupy B szczególnie
B12. Spójrzmy na to z drugiej strony. Dieta tradycyjna jest tak doskonała sama
z siebie, że nie pojawiają się niedobory ?
Każdy sposób odżywiania wymaga uważności żeby był zdrowy.
Każdy w innym zakresie. Nie będę pisać w tym miejscu o ważnych zasadach
obowiązujących w diecie tradycyjnej, bo teraz pod lupę wzięłam dietę wegańską.
Dodam w tym miejscu jedynie, że jeżeli chcemy zachować zdrowie to powinniśmy
zawsze zastanawiać się i kontrolować jak się odżywiamy na co dzień. Te zasady w
brew pozorom nie są tak skomplikowane.
Nie grozi nam niedobór białka w diecie wegańskiej
Żeby powstało białko musimy dostarczyć aminokwasów. Występują one w roślinach bogato. Rośliny strączkowe, zboża, kasze, nasiona, orzechy to doskonałe źródło aminokwasów. Ważne tylko żeby dieta roślinna była zróżnicowana, bo żadna roślinka nie posiada całego kompletu. Wyjątkiem jest jedynie komosa ryżowa - inaczej zwana Quinoa lub złoto Inków.
Kiedy spożywamy białko w postaci mięsa, nie dostarczamy aminokwasów w
czystej postaci tylko gotowe białko innego organizmu. Układ trawienny musi je
strawić, czyli rozłożyć na poszczególne aminokwasy, po to żeby zbudować z nich
takie białko jakie jest odpowiednie dla potrzeb ludzkiego organizmu. Tyle
pracy, kiedy w roślinach dostarczamy już gotowych do syntetyzowania białka
czyste aminokwasy. Dlatego roślinożercy szybciej trawią i mają więcej energii.
Nie grozi nam niedobór żelaza w diecie wegetariańskie.
W produktach roślinnych znajdujemy żelazo: pietruszka, szpinak, koperek, szczypior, boćwina, jarmuż, czosnek, brokuły, brukselka, kalarepa, korzeń pietruszki, buraki. Ważne jest żeby wiedzieć, że żelazo występujące w warzywach ma formę niehemową, słabiej przyswajalną niż to z mięsa (żelazo w produktach ma postać hemową ). Wystarczy jednak że posiłek roślinny wzbogacimy w witaminę C (świeże warzywa, owoce, surówki ) lub kwas mlekowy (obecny we wszystkich kiszonkach), a przyswajalność żelaza wzrasta.
Nie grozi nam niedobór wapnia.
Wapń znajduje się we wszystkich zielonych warzywach liściastych, kapustach szczególnie dużo ma go kapusta włoska, ale również sezam, mak, suszone morele, figi. Wchłanianie żelaza wspiera witamina D3
Nie grozi nam
niedobór witaminy B12.
Możemy ją dostarczyć
z grochem i innymi roślinami strączkowymi. Trzeba być jednak uważnym, bo na
witaminę tą szkodliwie wpływa alkohol, estrogeny, tabletki nasenne, światło
słoneczne. Z tego właśnie powodu o niedobór B12 łatwo nawet u mięsożerców. Objawy jej niedoboru
to między innymi: zaburzenia węchu, smaku, słuchu, drętwienie kończyn,
impotencja, słabość mięśni, depresja, chwiejność nastroju, rozdrażnienie, brak
apetytu, uczucie pieczenia języka, nudności. Dlatego kontrolowanie poziomu B12 (
tak jak witaminy D3 ) jest ważne i polecane w diecie wegańskiej, ale także dla
mięsożerców.
Tak więc wybór należy do każdego indywidualnie. Zastrzeżenia
do diety wegańskiej nie mają uzasadnienia.
Dieta niewegańska, nazwijmy ją tradycyjną, żeby była zdrowa
i bezpieczna też musi być dobrze zbilansowana, aby nie szkodziła naszemu
zdrowiu, ale to temat na inny wpis.
Wniosek podsumowujący jest taki, że zdrowo się odżywiamy
kiedy zastanawiamy się nad tym co, jak i kiedy jemy.
Komentarze
Prześlij komentarz